piątek, 22 listopada 2013

Seria Broken Sword

Broken Sword on Mac
Jedna z najlepszych przygodówek Point & Click - Broken Sword składający się z 5 części, które zostały stworzone przez studio Revolution Software.



Revolution Software

     Broken Sword jest według mnie najlepszą przygodówką w jaką kiedykolwiek grałem. Dwie pierwsze części przechodzimy sterując myszką: Point and Click, w 3 i 4 developerzy stworzyli grę w trójwymiarze, a sama kamera nie pozostawała w bezruchu tak jak w 1 i 2 części. Piąta część: Broken Sword The Serpent's Curse jest w fazie Alpha/Beta, jej premiera odbędzie się 4 grudnia jeszcze w tym roku. Autorzy powrócili do korzeni i najnowsza część gry znów będzie w 2D! Pierwsza część - The Shadow of The Templars (nowa odsłona: The Director's Cut) została wydana w 1996 roku, także cała seria ma już ponad 17 lat! Poznajcie wszystkie części Broken Sword:



  • The Shadow of The Templars (1996 r., platformy: PC, Mac, GBA, Palm OS, PSX) - najstarszy epizod Broken Sword, to tutaj zaczyna się fabuła i cel całej serii, bowiem George Stobbart (amerykanin) spotyka piękną francuską dziennikarkę - Nico Collard. Wspólnie poszukują klauna, który wysadził kawiarnię; po drodze napotykają wiele ciekawostek i łamigłówek, aż w końcu ślady klauna zaprowadzą ich do największej tajemnicy Templariuszy.

      


  • The Smoking Mirror (1997 r. platformy: PC, PSX) Według mnie najlepsza część z całej serii, bohaterowie po raz kolejny rozwiązują zagadki i tajemnice, skupiają się na złowieszczym cieniu nadchodzącego zaćmienia Słońca, co dalej prowadzi do odkrycia największego przemytu narkotyków.
   


  • The Sleeping Dragon (2003 r. platformy: PC, PS2, Xbox) Najciekawsza fabuła z całej serii Broken Sword znalazła się w "Śpiącym Smoku". Tak jak wcześniej wspominałem studio Revolution Software stworzyło 3 część trójwymiarową. Gracz miał do wyboru: sterowanie myszką - czyli Point and Click albo sterowanie klawiaturą - które według mnie było trochę trudne. Dość często pojawiały się sceny, w których bohater musiał szybko wykonać ruch aby zdążyć przed wrogiem. The Sleeping Dragon według mnie miało za dużo scen z przemocą, jednak RS poszło za daleko jeśli chodzi o czystą przygodówkę. Ale są też i dobre cechy tej części: dialogi! No to zwala z nóg ;) Nie wiem kto je wymyślał ale w pewnych sytuacjach są tak śmieszne, że zamiast skupić się na grze, przez pięć minut ponownie słuchałem wypowiedzi ;) W The Sleeping Dragon grałem w spolszczeniu, wypowiedzi audio były jeszcze po angielsku.
    


  • The Angel Of Death (2006 r. platforma: PC) Jedyna część w którą jeszcze nie grałem, gra nie różni się silnikiem od poprzedniej części - głównie udoskonalenia itp. George Stobbart zakochuje się w Annie Marii, która zostaje porwana; na końcu gry Anna zdradza Georga. Nico i George próbują wydostać się z ogromnej pułapki w jaką zostali wciągnięci; koniec jest fatalny (nie chcę opisywać)
   



  • The Serpent's Curse (2013 r. Platformy: PlayStation Vita, Windows, Mac, Linux, iOS, Android) Po 7 letniej przerwie Developerzy od Revolution Software zebrali ponad $ 771, 560 na stworzenie 5 części Broken Sworda - The Serpent's Curse. Gra będzie w 2D i ukaże się 4 grudnia tego roku. Pozostało nam 1,5 tygodnia do daty premiery, a Revolution Software nie pokazało żadnego gamplay, obawiam się, że premiera zostanie znowu przesunięta ;) A na koniec (2) krótkie trailery:
  



   




Na jakie platformy pobierzecie 5 część Broken Sword - The Serpent's Curse? Piszcie w komentarzach;